Cześć :)
Styczeń minął, więc czas na podsumowanie zakupów kosmetycznych.
Jak zwykle nie udało mi się nic nie kupić :D
AVON
Mgiełka do twarzy ''Aloes i Bawełna'' (4,20 zł)
Ma delikatny zapach, pachnie taką świeżością. Używam jej jako odświeżacza i spryskuję pościel.
Szminka w płynie Metaliczny Mat ''Metalic Nude'' (12,99 zł)
Pisałam o niej TUTAJ.
Delko - szampon Blue do włosów normalnych i przetłuszczających się (3,09 zł)
Kupiłam go w sklepie osiedlowym. Bez rewelacji.
BeBeauty - żel pod prysznic ''Truskawka i mięta'' (3,99 zł)
Zapach słodki, przypomina mi gumę do żucia truskawkową, mięty prawie wcale nie czuć ..
Isana - peeling do ciała ''Coffee & Mango (3,99 zł)
Chciałam drugą wersję z kokosem, ale nie było, więc wzięłam ten. Jeszcze nie używałam.
ACTION
Maseczka w płachcie z wyciągiem z dzikiej róży i stabilizowaną witaminą C (2,32 zł)
Maseczka w płachcie z wyciągiem z granatu i kwasem hialuronowym (2,32 zł)
Miałam kiedyś inną wersję tych maseczek, była fajna, więc skusiłam się na te dwie.
Maseczka bąbelkowa z węglem drzewnym (2,50 zł)
Szampon bananowy wzbogacony o sok z aloesu (5,55 zł)
Tak się przedstawiają moje styczniowe kosmetyczne zakupy.
Łącznie wydałam 40,95 zł.
Jak Wasze nowości ? Dużo czy skromnie ? :)
Miałam tę aloesową mgiełkę z Avonu i świetnie sprawdza się latem. Wczoraj złapałam też ten truskawkowy żel pod prysznic z Biedronki i zapach ma naprawdę ładny. Mam nadzieję, że działanie też będzie fajne 😉
OdpowiedzUsuńSzampon bananowy mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do zakupu peelingu Isany, kusi mnie szczególnie wersja z kokosem :)
OdpowiedzUsuńmniej plastiku, pliss :))
OdpowiedzUsuńSzampon bananowy mnie zaciekawił :D
OdpowiedzUsuńLubiłam kiedyś sięgać po Biedronkowe żele :)
OdpowiedzUsuńTen żel truskawka i mięta muuuuusi pięknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńMój blog♥
kiedyś lubiłam te mgiełki z avonu :) reszty kosmetyków niestety nie znam
OdpowiedzUsuńTa mgiełkę chętnie bym przetestowała. Dobra cena jak za ten cały zestaw :)
OdpowiedzUsuńmaseczek nigdy za wiele:D nasza twarz je kocha;)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo kosmetyków za niską cenę :) Uwielbiam maseczki, a tych przedstawionych nie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńtez mam Isana - peeling do ciała Coffee & Mango - czeka na wypróbowanie:)
OdpowiedzUsuńLubię te biedronkowe żele, mają przyjemne zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa te maseczki kupowałam na wakacjach w Holandii- jak u nas jeszcze Actiona nie było;) Są swietne!
OdpowiedzUsuńMój kanał
Blog ;)
Nie lubię kosmetyków z Avonu, ale z Isany uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńVISSIEN.blog
oho, nie znam nic kompletnie ;)! miłego testowania ;D
OdpowiedzUsuńLubię te mgiełki z Avon :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog - obserwuję <3
Fajne nowości, mgiełkę z Avon miałam całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńSzampon bananowy i peeling do ciała z Isany mnie kuszą :)
OdpowiedzUsuńU mnie nowości niewiele, bo mam duże zapasy.
OdpowiedzUsuń