Dzisiaj zapraszam na wpis o kosmetyku do demakijażu.
Zazwyczaj sięgam po płyny micelarne, bardzo rzadko po mleczka.
Zaś żel micelarny miałam pierwszy raz.
Jak się sprawdził ? Odpowiedź w dalszej części, zapraszam :)
BIOTANIQE -
żel micelarny do demakijażu
z linii Macro Cleansing
PRODUCENT
Żel micelarny do demakijażu to lekka, beztłuszczowa formuła z technologią oczyszczających makromiceli, która w jednym prostym geście usuwa nawet mocny makijaż i ślady zanieczyszczeń. Odświeża i resetuje skórę. Specjalnie dobrane, delikatne substancje myjące zapewniają jej idealny komfort i ukojenie. Wzbogacony o Botaniczny Wyciąg z Hibiskusa, który łagodzi podrażnienia naskórka, wycisza skórę uwrażliwioną i nadreaktywną.
Sposób użycia : Nanieść porcję żelu na wacik, przyłożyć na kilka sekund do zanieczyszczonej powierzchni skóry, a następnie delikatnym ruchem od góry do dołu usunąć makijaż. Nie wymaga spłukiwania.
Skład :
MOJA OPINIA
Żel micelarny znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 250 ml. Wydobywa się go za pomocą dozownika. Z tyłu jest przyklejona etykieta z informacjami o produkcie w dwóch językach - polskim i angielskim. Konsystencja żelowa, koloru przezroczystego o delikatnym zapachu. Pompka działa bez zarzutu. Zmywam nim makijaż za pomocą wacików. Na początek zużywam cztery waciki - po jednym : na czoło, jeden policzek, drugi policzek, nos + broda - dozuję na nie po jednej pompce produktu. Potem jeszcze jednym lub dwoma wacikami doczyszczam całą twarz. Nie wykonuję nim demakijażu oczu. Zmywam tylko podkład lub krem BB oraz produkty z brwi. Wacik, na którym mam już nałożony żel, przykładam do skóry i przecieram okrężnymi ruchami. Dobrze rozpuszcza podkład i krem BB oraz pomadę i puder do brwi. Zbierają się one na waciku. Gdyby się uparł, to po oczyszczeniu nim twarzy nie trzeba przemywać wodą. Ja jednak przemywam wodą z żelem, jakoś lepiej się wtedy mam - czuję, że skóra jest bardzo dokładnie doczyszczona. Nie podrażnia mi skóry, nawet wrażliwych policzków.
Jestem zadowolona z działania tego żelu micelarnego do demakijażu.
Robi to, co ma robić - czyli usuwa makijaż i to całkiem dobrze, a przy tym nie wyrządza szkód skórze.
Mimo, że fajny produkt, to nie wiem czy kiedyś do niego wrócę.
Na rynku kosmetycznym jest mnóstwo produktów przeznaczonych do demakijażu
i jak każda osoba lubiąca testować kosmetyki lubię sięgać po te, których jeszcze nie miałam.
Jaki jest Twój ulubiony produkt do demakijażu ?
Pisz ! Chętnie poczytam :)
Miałam go, niedawno wykończyłam. Byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale chętnie bym go przetestowała :)
OdpowiedzUsuńSuper że działa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego, ale lubię zmieniać więc pewnie na niego też się za jakiś czas zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym go wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńSkoro Ty jesteś zadowolona, to i ja możliwe, że się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z aktywnym węglem i nie polubiłam go, wolę jednak tradycyjne wody micelarne :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nic tej marki nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt. Miałam kiedyś żel micelarny innej marki i lubiłam taką konsystencję.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji testować tego produktu. Lecz po Twojej opinii się na niego skuszę. Co do mojego produktu do demakijażu to nie mam ulubionego :D Cały czas sięgam po coś nowego :D
OdpowiedzUsuńKojarzę je :)
OdpowiedzUsuńdobrego wieczoru:)
OdpowiedzUsuń