niedziela, 26 maja 2019

Faberlic - witaminowy żel pod prysznic ''Żurawina i Poziomka''

Miesiąc temu przyjaciółka podesłała mi katalog z firmy Faberlic z pytaniem czy coś bym chciała zamówić. Jej znajoma jest konsultantką. Nigdy nie słyszałam o firmie ani jej produktach, więc ciekawość wzięła górę i zamówiłam kilka rzeczy na próbę. Jedną z nich był żel pod prysznic, o którym dzisiejszy post. Zapraszam :)


Faberlic -
witaminowy żel pod prysznic
Żurawina i Poziomka
z serii Vitamania



PRODUCENT 

2360 Witaminowy żel pod prysznic Żurawina i poziomka z serii Vitamania, 200 ml
Ingredients : na opakowaniu
Opis : Delikatna formuła żelu łagodnie oczyszcza skórę, a specjalny kompleks witamin A, E, PP nawilża i odżywia każdą komórkę ciała
Sposób użycia : Niewielką ilość żelu nanieś na wilgotną skórę ciała, masując ją, a następnie spłucz kosmetyk wodą. 
Data ważności : 24 mies. od daty produkcji podanej na opakowaniu.
Numer partii : na opakowaniu



Skład : Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Glycereth-2 Cocoate, Fragaria Vesca (Strawberry) Fruit Extract, Parfum, Disodium EDTA, Benzophenone-4, Propylene Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Water, Panthenol, Arnica Montana Flower Water, Niacinamide, Thiamine HCI, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Retinyl Acetate, Biotin, Tocopherol, Citric Acid, Sodium Methylparaben, DMDM Hydantoin, CI16255, CI 14720.


Informacja na temat produktu w języku polskim jest napisana na naklejce, a ta przyklejona na tylną etykietę. I to tak przyklejona, że chcąc zobaczyć skład trzeba ją zerwać. 
Ciekawe czy ktoś zauważył to, co ja. Na przedniej etykiecie jest napisane ''Cranberry & Strawberry'' czyli żurawina i truskawka. Na etykiecie po polsku przetłumaczone jako żurawina i poziomka. 


MOJA OPINIA

Żel znajduje się w plastikowej, przezroczystej buteleczce. Mieści ona 200 ml produktu. Jest mała i poręczna - idealna na wyjazdy, bo zajmie mało miejsca w kosmetyczce czy bagażu. Zamknięcie typu 'klik'. Aby wydobyć żel  trzeba odwrócić buteleczkę otworem w dół i poczekać aż żel wypłynie na dłoń czy gąbkę. Plastik jest tak twardy, że chcąc przyspieszyć wydobycie żelu naciskając butelkę nic nie zdziałamy. Pewnie dla niektórych będzie to denerwujące. Przyznam, że dla mnie nieco też ... Ale zapach wszystko rekompensuje. Po otwarciu najpierw wyczuwamy kwaskową woń, a po chwili dołącza nuta słodyczy. Czyli zapach jest kwaśno - słodki. Tak jakby połączyć kisiel żurawinowy z kisielem truskawkowym/malinowym/poziomkowym. Aż chciałoby się zjeść ;) Umila czas spędzony pod prysznicem, już dawno nie zachwycałam się tak innym zapachem. Niestety po osuszeniu ciała ręcznikiem znika, ale w łazience unosi się dalej. Aplikowany na skórę dłonią niezbyt fajnie się pieni. Za to przy użyciu gąbki powstaje dużo pianki, która przyjemnie otula skórę. Nie podrażnił mojej skóry ani jej nie wysuszył. Użycie balsamu nie było konieczne, ale to może dlatego, że nie mam wymagającej skóry. 


Cena regularna żelu wynosi 10,50 zł. Mi udało się zamówić w promocyjnej cenie za 5,50 zł.
W obecnym katalogu żele z tej serii możemy zamówić za 6,90 zł. Niestety ten opisany przeze mnie jest niedostępny.

Inne warianty zapachowe to :
- Kiwi i Awokado
- Karambola i Marakuja
- Mango i Papaja


*          *          *

Znacie markę Faberlic ? Mieliście okazje poznać/używać jakiś ich produkt ?
Jeśli tak, to piszcie co to było i jak się sprawdziło :)

11 komentarzy:

  1. Mnie ciekawi zapach Mango i Papaja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żurawina i poziomka brzmi bardzo ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm chyba nie miałam nic z tej marki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że zapach jest taki słodko-kwaśny bo po typowo słodki bym nie sięgnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię tą firmę i wszystkie kosmetyki, które miałam okazję używać sprawdziły się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej marki. Zapach brzmi zachęcająco. Przy żelach z avonu z serii naturals jest podobnie z tym opakowaniem 😁

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tej firmy ale myśle ze za cene regularna na pewno nie zakupilabym tego produktu. Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mam nic marki Faberlic. Jeśli miałabym coś przetestować to zaczęłabym od żeli p/prysznic. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki Twojemu wpisowi uświadomiłam sobie, że muszę częściej zaglądać na targ, bo teraz jest sezon na poziomki;)

    Marka Faberlic jest mi całkowicie nieznana.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza czy zaobserwowania, to na pewno prędzej czy później zajrzę do Ciebie :)